VPN |
Administrator |
|
|
Dołączył: 01 Lip 2006 |
Posty: 406 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
|
|
|
Jak widać z przetłumaczonego drugiego zwiastuna film będzie znacznie odbiegał od książki. Podam choćby kilka przykładów, które widać już teraz.
Po pierwsze detektywi nie wyjeżdżali do Południowej Afryki, żeby dotrzeć na Wyspę Szkieletów. Oto fragment książki:
Cytat: | (...) obaj są teraz na Wyspie Szkieletów, która leży w pobliżu południowo-zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. |
Po drugie nie było tam żadnych czarnoskórych mieszkańców tylko Chris (chłopak, a nie dziewczyna!) i jego dziadek, hiszpańskiego pochodzenia o ile dobrze pamiętam.
Po trzecie detektywi pojechali tam pomagać panu Crenshawowi w kręceniu filmu. W międzyczasie rozwiązywali tajemnicę zjawy pojawiającej się na zdezelowanej karuzeli. Szukali też zaginionego skarbu pirata.
Po czwarte: na filmie widzimy ciężarówkę, która rozbija chatkę. Tymczasem w książce jest to łódź, która rozbija łódkę Chrisa gdy znajdują się na wyspie Dłoń.
Po piąte: w książce nie ma mowy o spadającej windzie, w której szybie chowają się detektywi. Nie latają też na paralotni.
Na razie tyle zauważyłem, pewnie będzie bardzo dużo takich różnic. Niestety w filmach kręconych na podstawie książek to jest norma i tego właśnie najbardziej nie lubię Powinni możliwie najbardziej trzymać się treści książki. |
|