ruseczek |
Prawie detektyw |
|
|
Dołączył: 03 Paź 2005 |
Posty: 125 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Mysłowice |
|
|
|
|
|
|
W 1979 roku odebrał nagrodę za całość dorobku. Żartował wtedy, iż oznacza to pewnie, iż niedługo umrze. Rzeczywiście, zmarł rok później.
Po wypiciu na planie filiżanki herbaty, beztrosko wyrzucał filiżankę oraz spodek przez ramię.
Jest autorem najkrótsze 'mowy', którą wygłoszono w ramach podziękowań za nagrodę w trakcie gali oskarowej. Gdy w 1967 roku przyznano mu na niej nagrodę im. Irvinga Thalberg'a powiedział po prostu "Dziękuję".
Pojawia się we wszystkich swych filmach w bardzo małych rolach (ang. cameo), zawsze na początku - a to dlatego, iż wiedział, że widzowie będą go szukać na ekranie, a nie chciał odwracać ich uwagi.
To tyle, co jeszcze znalazłam . |
|